No i udało się! Wspaniała, słoneczna pogoda, zapierające dech widoki, cudowne, jesienne barwy i dłuuga wędrówka od górnej stacji kolejki na Kasprowym przez Świnicę (2301 m n.p.m.), Zawrat, Dolinę Pięciu Stawów i Dolinę Roztoki do Palenicy Białczańskiej. W przedostatni weekend października 2012 roku byliśmy we właściwym miejscu.
Fantastyczne fotografie! I kolejny przydatny wpis 🙂 Z ciekawości mogę zapytać, jaki aparat polecicie do tak pięknych zdjęć? Oczywiście mam świadomość, że poza aparatem potrzeba do tego jeszcze dobrego oka;) Pozdrawiam.
Zdjęcia robimy lustrzankami: Nikonem D810 i D300, ale nie jest to lekki, ani poręczny sprzęt na górskie wypady, za to zdjęcia robi fajne 🙂
Jeszcze raz dzięki za odwiedziny i miłe słowa. Pozdrawiamy 😙